Podczas procesu ich wydłużania prowadziło do wydzielania przez znajdujące się w mózgu gruczoły pewnych psychotycznych hormonów, które korzystnie wpływały na osiąganie oświecenia oraz wchodzenie w odmienne stany świadomości. Pierwotni kapłani-węże stanowili elitę. Żyli oni oddzielnie od reszty swej społeczności, która nie wiedziała o ich istnieniu, stanowiąc tym samym pierwotny tajny związek oświeconych węży! Przejawy folkloru z obecnym w nim motywem węża bez wątpienia odnaleźć można w każdym zakątku Malty. Najnowszym z nich jest opowieść o św. Pawle. Historia ta powstała w XIII w. n.e. i opowiada ona o rzekomym rozbiciu się statku św. Pawła na Malcie, poskromieniu przez niego nienawistnych węży i odebraniu im ich wężowej mocy, której następnie używał do uzdrawiania ludzi. Oczywiste jest, że nic takiego nigdy nie miało miejsca, lecz nie można zarzucić tu chrześcijanom braku umiejętności marketingowych.
