Tammuz, Adonis i Ozyrys są bóstwami wegetacji, przyrody i plonów

W rzeczy samej, w Tekstach Piramid, odnalezionych w piramidach w Sakkarze, sam Ozyrys nazywany jest „Wielkim Zielonym” i często ukazywany jest w zielonej skórze, jako symbol „zmartwychwstania i życia”. Bitwa, do której dochodzi pomiędzy Robinem a jego głównym przeciwnikiem, szeryfem z Nottingham, przypomina bitwę Ozyrysa z Setem. Zmartwychwstały Ozyrys staje się Horusem i dowiadujemy się, że to właśnie Horus jest tym, którego strzeże przedstawiana w postaci kobry bogini Wadżet – zielony wąż. Również sposób, w jaki umiera Robin Hood, nawiązuje do starodawnych misteriów. Jego śmierć poprzez rytualne wykrwawienie nawiązuje do składania ofiar przez starożytnych pogan. Obrządku tego dokonuje przełożona opactwa Kirklees, która odgrywa rolę kapłanki w swego rodzaju starożytnym pogańskim rytuale. Czy to możliwe, aby opowieści o Robinie były starsze, niż pierwotnie sądzono? Czy możliwe, aby były one opowieściami rodem ze starożytnego Egiptu czy nawet Sumeru, przekazywanymi przez tysiąclecia i ulegającymi z czasem pewnym modyfikacjom? Jedno jest pewne: opowieści te napisane zostały przez duchownych Kościoła oraz członków tajnych organizacji. Legendy arturiańskie powstawały pod wpływem przyodzianych w białe sutanny cystersów i templariuszy. W istocie rzeczy to właśnie templariusze byli tymi, którzy sprawowali pieczę nad Graalem, stróżami tajnej wiedzy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *