Każda z planet (oraz ich wzajemne oddziaływanie) wytycza powtarzające się w tym życiu wzorce, podczas gdy częstotliwości planet tworzą wibracyjne wzorce, które odciśnięte zostały na naszym centralnym układzie nerwowym podczas życia płodowego w łonie matki. Te wzorce wydarzeń, na których powtórzenie czekamy latami, związane są z większymi, powolniejszymi i bardziej oddalonymi planetami, takimi jak Jowisz, Saturn i Uran. Nasz indywidualny horoskop ukazuje zatem obraz rzeczywistości każdego z nas oraz wewnętrzny dialog, z którego rodzi się ten szczególny obraz. Jestem przekonany, że starożytni rozumieli to wszystko i być może dlatego właśnie przywiązywali tak wielką wagę do położenia gwiazd oraz ruchów Słońca, Księżyca i planet.
Ogniska rozwoju człowieka powstałe na kuli ziemskiej na przestrzeni wielu tysięcy lat tworzą skomplikowaną i splątaną sieć. Historycy próbują przekonywać nas, że różne ludzkie dokonania pojawiały się spontanicznie i symultanicznie na różnych kontynentach. Z punktu widzenia matematyki jest to błąd. Zbyt wiele tu zbiegów okoliczności, zbyt często mamy też do czynienia z równoczesnym pojawieniem się w oddalonych od siebie zakątkach świata kultury ludzkiej wraz z jej osiągnięciami, takimi jak wznoszenie budowli pełniących tę samą funkcję świątyń słonecznych i gwiezdnych, czy też posługiwanie się starożytnym krzyżem jako symbolem.